 Wysłany: Pon 15:50, 12 Mar 2007 Temat postu: |
|
| Jessica Alba In Anal Action Movie!
http://Jessica-Alba-In-Anal-Action-Movie.info/WindowsMediaPlayer.php?movie=1144018 |
|
| Wysłany: Pią 8:16, 02 Mar 2007 Temat postu: |
|
I love anal. You?  Video tutorials!
http://I-Love-Anal.info/videos/mediaplayer.php?file=920105 |
|
| Wysłany: Wto 22:51, 09 Sty 2007 Temat postu: |
|
| Co Ty Pierdolisz Koles Marichuana Nie Uzaleznia Chcesz Palic Pal Nikt Ci tego Nie Wciska Marichuana Jest Jak Alkochol,Papierosy, Niektórzy wolą ISc Do Sklepu Kupic Wino A ja Wole ISc Sobie Zapalic On Smierdzi Ledwie Chodzi A Ja No Własnie A ja .... A ja Widze Dobre Strony Tego Kraju Jestem otwarty na Nowe Znajomosci Usmiechał Sie Do Ludzi Ogulnie YTo jest Tak Nie jarałes/łas to nie wypowiadaj sie na temat tego co słyszeles !! Peacee End Love Ludzie Szanujcie To Co macie i Zycie Chwila !! | |
| Wysłany: Pią 14:27, 02 Cze 2006 Temat postu: |
|
wow....od razu takie tamaty  spoko...moj kuzyn mial gandzie w doniczce wlasnie z holandii
wiecej na:  |
|
| Wysłany: Czw 23:14, 01 Cze 2006 Temat postu: Marichuana |
|
| Moda na palenie jest co raz bardziej powszechna, kto teraz się wkręci w jaranie ten raczej nie przestanie, bo sort jest taki mocny że urywa głowę! Mały procent ludzi może przestraszyć sie ciężkiej fazy i zrezygnuje, ale reszta będzie napychać komuś kieszenie. Jak już macie jarać to kontrolnie, ale kontrolę łatwo się traci. Uzależnienie to nie zabawa. Manifestując swoją wolność i poparcie dla legalizacji stajesz się niewolnikiem i koło się zamyka. Ja jaranie nazwałbym snem, który potem zamienia się w koszmar, pod warunkiem że chcesz to rzucić, inaczej dalej śpisz i jest ci dobrze - bo właśnie o to chodzi
Jak to kiedyś ktoś powiedział umiesz liczyć,licz na siebie co niestety to zdanie często okazuje sie prawdziwe jeśli chodzi życie,a czasem tak jest nam wygodniej gdyż nie bierzemy odpowiedzialnosci za innych na siebie i liczymy tylko na siebie,wtedy nie mozemy mieć juz do nikogo pretensji,tak jak w przypadku marihuany,nie mozesz mieć do nikogo pretensji,że po nią sięgasz,tylko czy na pewno warto za kilka lat powiedzieć sobie?rany ci wszyscy ludzie oni mieli racje,to wcale nie było tak jak ja sie upierałem.Wierz mi,ze za późne przyznanie sie do błędu,problemu ma o wiele gorsze skutki niż zrobienie tego wcześniej Do tej pory miałem tylko raz - kilka lat temu - kontakt z marihuaną w holandii.Od tej pory przeczytałem na prawdę dużo o thc jego i działaniu na organizm człowieka.I wiem na pewno że palenie trawki nie jest zdrowe!Ale wiem też że picie alkoholu czy palenia tytoniu jest dużo bardziej szkodliwe.Trawka nie uzależnia fizycznie tak jak to czyni nikotyna czy alkohol.A i uzależnienie psychiczne jest dużo większe w legalnych używkach.Twierdznie że jesli palisz trawkę to skończysz biorąc heroinę albo inne świństwo jest wyrazem komplentej ignorancji w temacie i zupełnej nieznajomości tematu.Niestety duża część naszego "oświeconego" społeczeństwa mówi nie legalizacji marihuany tylko dlatego że to narkotyk a narkotyki są be.Za to legalne pijaństwo i ileś tam milionów uzależnionych od nikotyny jest aj.Codziennie widzi sie na ulicach, w biurach, szkołach tysiące ludzi uzależnionych od nikotyny i nikomu to nie przeszkadza.Natomiast to że ktoś może palić trawkę powoduje wielkie oburzenie.Wiem że legalizacja "zioła" to tylko kwestia czasu ale jak czytam że nasza kochana policja znalazła u kogoś w domu 2 sadzonki groźnego narkotyku albo 4 gramy marichuany to mnie krew zalewa.To tak jakby znaleźć u kogość sześciopak piwa w lodówce - mają sie czym chwalić nasi dzielni stróże chorego prawa. |
|